Weekend rozpoczął się wykładem instruktora Janusza Rutki nt. ratownictwa wysokościowego w zakresie podstawowym KSRG. Po nim, w wymieszanych grupach, przyszedł czas na pierwsze zmagania terenowe: poszukiwania i pierwsza pomoc, hipotermia (godzina w temp. bliskiej zeru, w samej bieliźnie, brak możliwości ogrzania – doświadczenie bezcenne), transport poszkodowanego technikami linowymi z dna wąwozu oraz namierzanie pozycji drona za pomocą lornetki, mapy i kompasu.

Sobotę rozpoczął wykład Krzysztofa Szymańskiego nt. podstawowych zagadnień związanych ze szkoleniem psów ratowniczych. Kolejnym tematem sobotniego przedpołudnia była prezentacja systemu SARUAV. Po części teoretycznej każdy mógł wybrać interesujące go zajęcia: trening z Krzysztofem Szymańskim, którego wspierała Agnieszka Szłapka, zajęcia z rat. wys. dla początkujących z Januszem Rutką lub rat. wys. dla zaawansowanych na studni z Adamem Korzeniowskim. Sobotę kończyła wieczorna akcja poszukiwawcza, w której głównym narzędziem były psy. Sobotnie zmagania zakończył wieczorek integracyjny. 

Niedziela była pod znakiem gry terenowej kończącej manewry. Nasza ekipa pokonała trasę wspólnie z OSP Niebieszczany meldując się na mecie z dobrym czasem.

Dziękujemy GRS OSP Nowy Sącz za organizację manewrów, a pozostałym uczestnikom za dobra energię, atmosferę i współpracę. 

Milo było Was spotkać, powspominać, wymienić się doświadczeniami i spostrzeżeniami na temat codziennych problemów, z którymi się borykamy. Weekend w gronie ludzi z pasją zawsze jest bezcenny. Do zobaczenia znowu.

Udostępnij