W świecie „ratownictwa z pasją”, gdzie psy odgrywają znaczącą rolę, ważna jest szeroko pojęta profilaktyka. Tym razem skupiliśmy się na urazach, jakie mogą doświadczyć nasze psy podczas regularnych ćwiczeń i działań. Profilaktyka urazów staje się zatem kluczowym elementem zapewnienia im długotrwałego zdrowia i sprawności.
Podczas szkolenia zostaliśmy zaznajomieni z psią anatomią, by lepiej poznać zagrożenia i ewentualne problemy wynikające z obciążęń podczas treningów i realnej pracy. Oprócz sporej dawki medycznej wiedzy, wiemy co robić, by minimalizować wszelki ból czy dyskomfort u naszych psów. Dodatkowo mieliśmy możliwość zbadać psy pod kątem ortopedycznym i neurologicznym.
Często mówimy, że pies to jedno z narzędzi, jakie wykorzystujemy podczas akcji poszukiwawczych. Jeżeli to czworonożne narzędzie ma być sprawne i gotowe do działania jak najdłużej powinniśmy o nie zadbać jak o każdy inny sprzęt. Ponadto poszerzając swoją wiedzę na temat naszych czworonogów, w tym także w zakresie fizjologii, służymy lepiej, a na pewno świadomie i mądrze.
Od Ani i Gabi dostaliśmy jeszcze jeden bonus. Spędzając z nami cały szkoleniowy dzień, stwierdziły, że zachowujemy się jak zgrana rodzina, która razem może zdziałać więcej. To miłe, gdy ktoś, zauważa naszą pracę i pasję, ale także nas samych, takich jakimi jesteśmy na co dzień, i szanuje naszą „oryginalność”. Bo pomimo różniących nas charakterów w każdej akcji dajemy z siebie 100%.
Dziękujemy dziewczynom za poświęcony nam czas, za ciepło i empatię, jakie wkładają w to, co robią, oraz za przedłużenie życia naszym psom
PS. Polecamy każdemu właścicielowi psa fachową pomoc Ani i Gabi. Dziewczyny są wyjątkowe!
