Tym razem scenariusz ćwiczeń przewidywał trening zespołów ratowniczych z psami oraz ćwiczenia z geofonem i kamera wziernikową. Oba treningi odbywały się równocześnie.

Zespoły z psami miały okazję przepracować dany problem indywidualnie, aranżując samodzielnie ćwiczenia. Każdy mały sukces buduje, dlatego jako przewodnicy staramy się z każdego ćwiczenia wyciągnąć coś pozytywnego, co pozwoli wzmocnić motywację naszą i naszego psa do dalszych działań. Koncentrowanie się na porażce zamraża działanie. Co nie wyszło – trzeba przyjąć na klatę, wyciągnąć wnioski i podążać dalej do celu.

Stanowisko z geofonem i kamerą potraktowaliśmy troszkę jako odskocznię od tematu psów. Jako ratownicy mamy świadomość, że nie samymi psami GPR żyje, dlatego wspólnie z „nieprzewodnikami” zmierzyliśmy się z obsługą geofonu i kamery wziernikowej. Mielimy też okazję odnaleźć osobę znajdującą się pod strukturą gruzowiska.

Kolejny sobotni trening zaliczamy do udanych. Każdy taki dzień podnosi nasze umiejętności, wzbogaca doświadczenie, motywuje i integruje grupę, czyli staje się inwestycją w przyszłość.

#150lecieOSPKęty zobowiązuje kolejne kroki już zaplanowane.

Udostępnij