Sobotę rozpoczęliśmy treningiem w opuszczonych budynkach w Łękach, które do ćwiczeń udostępnił nam KOWR OT w Krakowie.
Następnym punktem naszego treningowego planu był nasz poligon ratowniczy, na którym spędziliśmy sobotnie popołudnie i niedzielę. Nowe kryjówki, nowe wyzwania.
Planując ćwiczenie staramy się ułożyć je tak, aby zmobilizować psa do pokonania przeszkody, jednak te czworonożne stworzenia i tak potrafią nas przechytrzyć.
Współpracując w zespole musimy być gotowi na to, aby w przypadku kiedy pies sobie nie radzi tak nim sterować, aby łatwiej było mu rozwiązać problem.
Wspólne treningi integrują i uczą współpracy – zarówno na linii pies – przewodnik, ale także między nami – ratownikami. A to procentuje w realnych działaniach.
„wszystko co wypracujemy w trakcie treningu usprawni realne działania”
p.s. nie było czasu na zdjęcia, więc motywem przewodnim są kozy – ot taka metafora;-)
Całoroczny cykl szkoleń dla przewodników psów ratowniczych organizowany jest przy wsparciu środków finansowych z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.