Kolejna sobota „Inwestycji w przyszłość”. I tym razem pogoda nas nie rozpieszczała, zimno, wietrznie i deszczowo. Niestety i na takie warunki zespół ratowniczy musi być przygotowany. Pod okiem Krzysztofa i Agnieszki stawialiśmy czoła ciemnościom w kontenerach, a także klasycznym przeszukaniom gruzowiska na poligonie WSSGR w Nowym Sączu. Nieocenione stały się wskazówki dot. zaplanowania przeszukania ciemnych pomieszczeń, budowania pewności siebie u psa. Praktykowaliśmy wyciszanie psa do pracy, by emocje nie wzięły góry. Zwykły spacer po gruzach też okazał się ciekawą formą treningu.
W międzyczasie ratownicy wysokościowi działali na linach ćwicząc min. ewakuację osób z krzesełkowej kolejki linowej, pomoc ratownikowi, który stracił przytomność podczas udzielania pomocy poszkodowanemu oraz podejście i zjazd po napiętej/ukośnej linie.
Tak oto dołożyliśmy kolejną cegiełkę do „inwestycji w przyszłość” naszych psich zespołów, przy okazji mobilizując nasz wysokościowy team do działań nadziemnych.