Akcja na tak dużą skalę pokazuje jak ważna jest współpraca i wypracowanie wspólnych schematów działania – unifikacja pomiędzy poszczególnymi grupami działającymi na naszym terenie. 14 godzinne zaangażowanie wszystkich ratowników pozwoliło przed godziną 8:00 na szczęśliwy finał poszukiwań.
Dla nas poszukiwania te były również potwierdzeniem „inwestycji w przyszłość…”, którą realizujemy z wieloma szkoleniowcami na przestrzeni ostatnich lat. To także pierwsze, w naszej historii, odnalezienie, które w 95% zależne było od pracy zespołu tropiącego, który doprowadził do ujawnienia poszukiwanej. Kolejny ważny moment w naszej XX letniej historii specjalizacji.
Ujawnienia kobiety dokonał patrol na quadzie zabezpieczający logistykę zespołu z psem, który z tropienia przeszedł w realizacje zadań „górnym wiatrem.” Poszukiwana znajdowała się na łacie żwirowej w korycie rzeki, 20 metrów od miejsca gdzie pies zgubił ślad.
Współpraca i zaangażowanie oraz nieprzerwanie akcji ratowniczej okazało się kluczem do szczęśliwego finału poszukiwań. Dziękujemy wszystkim służbom za współpracę!
Czas pracy: 1h 12 min
Dystans: 3,549 km
Średnia prędkość: 2,9 km/h
Różnica poziomów: 250 metrów
Świadomy przewodnik wie, że bycie dobry zespołem ratowniczym wiąże się z ciągłym podnoszeniem swoich umiejętności. Nie należy zamykać się w sztywnych ramach regulaminu, egzaminu czy innych „obowiązujących nas norm”. Szkolenia, warsztaty, ćwiczenia i treningi o różnej tematyce rozwijają zespół ratowniczy, a każdy dobry trening jest wartością dodaną w przyszłej pracy. Praca zespołu ratowniczego jest wymagająca. Nigdy nie wiemy, czego będzie od nas wymagała sytuacja, a posiadanie szerokiego warsztatu, w tym teorii popartej doświadczeniem, pomoże nam odnaleźć się w danej sytuacji i skróci czas pomocy osobie, która jej potrzebuje.
Skuteczność zespołu to nie certyfikat. On otwiera jedynie jedne z wielu drzwi. Wiedza, doświadczenie i umiejętność wykorzystania ich w odpowiednim momencie to klucz do sukcesu. Dobre zespoły ratownicze cechuje nie ograniczanie się tylko do jednej dziedziny (środowiska, metody) pracy tego zespołu. Praca górnym wiatrem w różnych środowiskach, tropienie, detekcja, oznaczanie aktywne czy bierne, trening posłuszeństwa to wszystko rozwija zespół.
Kiedy pies ratowniczy staje się psem do ratownictwa? Kiedy zespół jest gotowy do ratownictwa? To pytania, na które świadomy przewodnik (dysponowany do akcji) i dowódca działań (dysponent) powinien znać odpowiedź.
