W pieleszach domowych niejednokrotnie traktowane są jak członkowie rodziny, wchodzą w nasze życie jako „maleństwa”, które swoim wyglądem i szczeniacką radością traktujemy jak dzieci. Dzieciństwo mija szybko, już w ciągu dwóch pierwszych lat ich życia następuje solidna selekcja, jedne rozwijają się pod okiem przewodników na doskonałe narzędzia ratownicze, inne pozostają na zawsze wiernymi domownikami.

Razem z człowiekiem tworzą zespół, który najpierw pracuje nad wzajemnym zrozumieniem się, nad zaufaniem, nad swoimi słabościami, nad samodoskonaleniem, szlifując „formę” na ten właściwy moment – wyjazd do akcji…

Dla człowieka ratownika to służba i walka o życie poszkodowanego – dla psa ratownika to świetna zabawa, w której pies nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Sytuacji gdzie przewodnik często naraża go na realne niebezpieczeństwo.

Tak żyją i tak odchodzą po kilku, kilkudziesięciu latach swojej służby. Czynnik biologiczny – narzędzie ratownicze – pies ratowniczy będący częścią zespołu ratowniczego: człowiek i pies.
Zawsze wierne służbie człowiekowi, bez presji, bez polityki, bez „parcia na szkło”…

—————————————————-

Pies ratowniczy – narzędzie wykorzystywane w naszej jednostce jako wsparcie działań poszukiwawczych w terenie otwartym i na gruzowisku. Żywy organizm, który potrzebuje wyżywienia, opieki weterynaryjnej, umundurowania, przystosowanego środka transportu, setek godzin pracy przewodnika i zespołu wspomagającego, zaplecza socjalnego i szkoleniowego. Nie, nie można go odłożyć do skrytki wężowej w samochodzie strażackim i wyciągnąć w razie potrzeby…

 

Udostępnij