W niedzielę równolegle przeprowadzono trzy scenariusze. Pierwszym była ewakuacja poszkodowanego znajdującego się wewnątrz komina z drabiny będącej na wysokości 90m, następnie po opuszczeniu poszkodowanego na niższą galerię, poszkodowany miał zostać zaopatrzony i w noszach opuszczony wraz z ratownikiem w dół. Drugie założenie zawierało transport poszkodowanego w noszach z półki skalnej wyrobiska poprzez wyciągnięcie noszy na półkę skalną za pomocą układu, następnie przetransportowanie w trudnym terenie skalnym w poziomie, a na koniec opuszczenie na dno kamieniołomu. Nosze wraz z poszkodowanym musiały być transportowane z asekuracją po okolicznych wzgórzach kamieniołomu z racji utrudnionego dojazdu zespołu ratownictwa medycznego. W tym samym czasie w sztolni grupa nurków jaskiniowych prowadziła akcję w zalanych korytarzach. Nurkowie musieli przetransportować poszkodowanego nurka w noszach, a następnie wyciągnąć go ze studni za pomocą układów do wyciągania do suchych korytarzy sztolni.

Kadrę instruktorską XI Śląskich Manewrów Ratownictwa Jaskiniowego stanowili: Bartek Sierota (Wałbrzyski Klub Górski i Jaskiniowy, Grupa Ratownictwa Jaskiniowego), Michał Macioszczyk (Wielkopolski Klub Taternictwa Jaskiniowego, Grupa Ratownictwa Jaskiniowego), Dariusz Sapieszko (Tarnogórski Klub Taternictwa Jaskiniowego, Grupa Ratownictwa Jaskiniowego), Mirek Kopertowski (Sekcja Grotołazów Wrocław, Grupa Nurków Jaskiniowych), st. ogn. Janusz Jagielski (Tarnogórski Klub Taternictwa Jaskiniowego) oraz st. sekc. Michał Konarski (Tarnogórski Klub Taternictwa Jaskiniowego, Grupa Ratownictwa Jaskiniowego).

Galeria zdjęć: facebook.com/ospkety

Udostępnij