Do zlokalizowaniu niewidocznych zarzewi ognia wykorzystano kamerę termowizyjną która znajduje się na wyposażeniu OSP Kęty. Po zakończeniu działań gaśniczych, zniszczony dach zabezpieczono plandeką. Szacunkowe straty wyniosły 150 tys. zł, natomiast uratowano majątek wart około 200 tys. zł. Akcja trwała do godziny 6.00 rano.

W działaniach udział brały 2 zastępy OSP Kęty, 1 zastęp OSP Bielany, 1 zastęp, podnośnik, cysterna i samochód operacyjny PSP Oświęcim, a także Policja i Pogotowie Energetyczne.

Wejście pierwszej roty do płonącego budynku:

Udostępnij